To jeden z tych tekstów, które w myślach i sercu nosiłam od dawna… Dodatkową motywacją stało się to, że błądząc gdzieś w internetowych zakamarkach, trafiłam na grupę, w której ktoś zadał pytanie: “Co sprawia, że nie jesteś tym kim chcesz?”.
Pielęgnacja cery zmienia się nie tylko ze względu na jej aktualne potrzeby, często decydujemy się na zmiany również zgodnie z tym jak następują po sobie kolejne pory roku… Na co stawiamy wiosną? Jak powinna wyglądać wiosenna pielęgnacja? O tym właśnie jest dzisiejszy artykuł.
“...myślę sobie, że ta zima kiedyś musi minąć.”- śpiewała swego czasu Kasia Nosowska. Od stycznia nucę razem z nią i… nie wiem czy to moja zasługa, czy po prostu astronomicznie wreszcie nadszedł czas, kiedy wszystko zaczyna budzić się do życia... W myśl zasady, że najpierw się pozbywamy, na początek złuszczanie martwego naskórka. O tym Ci dzisiaj opowiem.
Nie zdradzę sekretu, ani pilnie strzeżonej tajemnicy jeśli podzielę się z Wami stwierdzeniem, że dłonie są wizytówką kobiety. Podanie dłoni jest jednym z pierwszych gestów, który wykonujemy kiedy kogoś poznajemy lub kiedy się witamy.
Siedziałam długi czas i wpatrywałam się w ekran laptopa, usuwając każde zdanie, które pojawiło się na wirtualnej kartce. Z mojego “kryzysu twórczego” wyrwała mnie wiadomość od koleżanki z liceum, której dawno nie widziałam. Okazało się, że niedawno przeprowadziła się do Warszawy i chciałaby się umówić na babskie pogaduchy. Nazwijmy ją Ania…
Zima to trudny okres, szczególnie dla cery. Zmiany temperatury sprawiają, że skóra staje się bardziej wrażliwa, przesuszona, ściągnięta, szara i ziemista. Dlatego właśnie tak ważne jest, aby dobrać odpowiednią pielęgnację i dokonywać w niej niezbędnych modyfikacji biorąc pod uwagę zmieniające się pory roku.
Czapki, sztuczne tkaniny, suche i gorące powietrze suszarki… Włosy nie mają łatwego życia. Pozbawione witalności, matowe i zniszczone włosy staną się bardziej lśniące, sprężyste i zadbane. Wystarczy Ci serum Oil My God!...
