Pielęgnacja cery wrażliwej i naczynkowej. Odpowiedzi na 3 najczęściej zadawane pytania.

Sky Girls, chcemy podzielić się z Wami odpowiedziami na najczęściej zadawane pytania na temat pielęgnacji cery wrażliwej i naczynkowej. To typy skóry, przy których, dobranie odpowiednich kosmetyków bywa nie lada wyczynem. Każdy stres, zakłopotanie, kieliszek wina, zmiana temperatury jest od razu “wypisana” na twarzy w postaci zaczerwienionych policzków. Jak pielęgnować cerę wrażliwą i naczyniową? Być może odpowiedzi na 3 pytania, które dla Was przygotowałyśmy, pomogą Wam dobrać odpowiednią i skuteczną pielęgnację pod Wasze potrzeby.

1. Czy w pielęgnacji cery wrażliwej i naczyniowej, faktycznie mniej znaczy więcej?

Cera wrażliwa i naczynkowa wcale nie muszą występować razem. Cera naczynkowa lub też często określana jako płytko unaczyniona w ujęciu klasycznym nie jest typem cery, ale pewną skłonnością do osłabienia i pękania naczyń krwionośnych i występowania rumienia na twarzy. Rumień może pojawić się w wyniku spożycia pikantnej potrawy, alkoholu, nagłej zmiany temperatury, stresu, promieniowania UV, wysiłku i wielu innych.

Cera wrażliwa często jest wysuszona i ściągnięta, z reguły łatwo ulega podrażnieniom, jest delikatna i zaczerwieniona. To właśnie ta jej cecha powoduje, że tak łatwo pomylić ją z cerą naczynkową. Uwrażliwiać skórę mogą kosmetyki, czynniki atmosferyczne, jedzenie- szczególnie pikantne, napoje, ale również hormony i styl życia. Pielęgnacja cery wrażliwej i naczyniowej to bardzo złożony i trudny temat, bo na wiele rzeczy reaguje pogorszeniem swojego stanu, a w wielu przypadkach wręcz reakcją alergiczną.

Właśnie ze względu na to, że tak wiele rzeczy może ją uwrażliwiać, często mówi się w odniesieniu do pielęgnacji cery wrażliwej, że “mniej znaczy więcej”. Rzeczywiście, ograniczając ilość składników aktywnych, możemy zniwelować ryzyko wywołania podrażnienia lub alergii na ekstremalnie wrażliwej skórze, ale również pozbawiamy go tym samym skuteczności.

W sytuacji kiedy kosmetyk naturalny ma wysokie stężenia ziołowych składników aktywnych wykazujących działanie łagodzące, kojące, niwelujące rumień i obkurczające naczynia włosowate, warto jednak dać mu szansę. Takim kosmetykiem jest serum do cery wrażliwej i naczynkowej- Keep Calm. Ten kosmetyk to pierwsza pomoc kiedy skóra jest zaczerwieniona, piecze, swędzi, jest ściągnięta i szorstka. 

Ziołowe ekstrakty w nim zawarte działają łagodząco i kojąco na cerę, intensywnie obkurczają naczynia krwionośne, uspokajają i wyciszają. W tej idealnie skomponowanej, żelowej mieszance znajdziemy rośliny znane i stosowane od wieków w kosmetyce i medycynie, np.: ekstrakt z arniki górskiej, kasztanowca, bluszczu, żywokostu lekarskiego, oczaru wirginijskiego, winorośli oraz bakterie kwasu mlekowego. Dodatkowo kwas hialuronowy, który pomaga w utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia. Keep Calm to idealny kosmetyk dla cery, która potrzebuje troskliwej opieki.

2. Jaką ochronę przeciwsłoneczną wybrać do cery wrażliwej i naczyniowej? 

Zacznijmy od tego, że cerę wrażliwą i naczyniową należy chronić z jeszcze większą starannością. Słońce, bowiem bardzo często również oddziałuje na nią podrażniająco. Jeśli mamy cerę wrażliwą, zdecydowanie powinniśmy stawiać na kosmetyki na bazie filtrów mineralnych. Dzięki temu, że zostają na powierzchni skóry i działają jak “lustra”, które odbijają promieniowanie słoneczne, są bezpieczniejsze i rzadziej powodują podrażnienia. Filtry chemiczne natomiast to substancje chemiczne, które wnikają w głąb naskórka i mogą wywołać podrażnienia. 

Stosowanie kremów zabezpieczających cerę przed szkodliwością UV powinno stać się istotnym elementem pielęgnacji nie tylko wiosną i latem, ale przez cały rok. Krem ochronny Lady Sunshine z SPF 25 to idealna propozycja, aby zabezpieczyć skórę przed promieniami słonecznymi. Kosmetyk ma ultra- lekką konsystencję aksamitnego mleczka. Nie roluje się, nie powoduje nieestetycznego efektu świecenia i nie bieli twarzy. W składzie znajdują się filtry mineralne- tlenek cynku i dwutlenek tytanu oraz naturalne olejki i ekstrakty, aby łatwo i przyjemnie się go nakładało. 

Tarczyca bajkalska- “roślina młodości”, która wpływa na odnowę struktury skóry poprzez wzmacnianie włókien kolagenowych i elastynowych. Zawiera naturalne przeciwutleniacze, które zapobiegają namnażanie wolnych rodników w skórze. Ponadto jest idealna pod makijażem, nie roluje się i nie powoduje świecenia

3. Jak zniwelować szkodliwy wpływ czynników środowiskowych na cerę wrażliwą?

Jako posiadaczka cery naczyniowej i wrażliwej zarazem, która wsłuchuje się w jej potrzeby, zaobserwowałam, że bardzo często “uruchamiają” ją czynniki, których bym o to nie podejrzewała. Wnikliwie obserwując zmiany, jakie zachodzą w ciągu roku, zauważyłam, że wiosną, moją cerę uwrażliwiają pyłki (jestem również alergikiem), a latem zdarza jej się podrażnieniem reagować na zbyt duże dawki słońca.

Najgorzej moja skóra wrażliwa radzi sobie jesienią i zimą, kiedy oprócz ogrzewania i chłodu na zewnątrz, bardzo mocno uwrażliwia ją smog i zanieczyszczenia. Są plusy minusy życia w dużych miastach i zanieczyszczenia, które w ciągu dnia wdychamy, ale równie osiadają na naszej skórze, zdecydowanie zaliczają się do tej drugiej grupy…

Do tego, szczególnie ostatnio, kiedy więcej pracuję w domu przy komputerze, odbywając tak wszystkie spotkania i konferencje, zaobserwowałam, że wieczorem skóra jest zaczerwieniona, piecze, a naczynia są rozszerzone. Okazuje się, że światło niebieskie (HEV), emitowane m.in. przez laptopy i smartfony, bardzo negatywnie wpływa na kondycję cery. HEV penetruje w głąb i sprzyja powstawaniu wolnych rodników, które uszkadzają włókna kolagenowo- elastynowe, przyczyniając się do pogorszenia stanu cery, utraty jędrności i elastyczności. Niebieskie światło sprzyja również powstawaniu przebarwień na skórze oraz może ją uwrażliwiać. W związku z tym, że nie każdy może sobie pozwolić na to, aby zrezygnować z używania telefonu czy laptopa, pojawią się pewnie pytania: jak niwelować negatywne skutki korzystania ze zdobyczy techniki?

Kosmetykiem, który idealnie sprawdzi się w takich sytuacjach, jest krem miejski I Love The City. Działa nawilżająco, antyoksydacyjnie, anti-pollution, chroni cerę przed działaniem smogu, zanieczyszczeń, metali ciężkich oraz światła niebieskiego (HEV). Polecamy do skóry suchej, normalnej i wrażliwej (zostawia na skórze kojący, ochronny film i zapobiega utracie wilgoci). Buteleczka, w której został zamknięty, po brzegi wypełniona jest składnikami aktywnymi. Krem zawiera aktywny kompleks roślinny DETOX (bakłażan, brokuł i bioflawonoidy z cytrusów, których chroni przed zanieczyszczeniami, ekstrakt z piwonii z trehalozą, który ogranicza produkcję wolnych rodników oraz niweluje uszkodzenia wywołane działaniem światła niebieskiego. Do tego składniki nawilżające i odżywcze jak olej z pestek śliwki, hialuronian sodu oraz witamina E. Składniki zostały dobrane w taki sposób, aby nawet posiadaczki cery wrażliwej mogły cieszyć się jego skutecznością bez obawy o podrażnienia.

Przekonaj się na własnej skórze, że nawet jeśli jest wrażliwa, nie musisz rezygnować ze skutecznej pielęgnacji, bogatej w składniki aktywne. Mamy nadzieję, że tych kilka wskazówek, którymi się z Wami dzielimy, będą pomocne dla każdej Sky Girl, która rumieni się w innych okolicznościach, niż tylko słysząc zasłużone komplementy… :-)