Przygotuj skórę na Święta i na Sylwestra

Nie wiem jak Ty, ale ja już od pierwszego grudnia czuję świąteczny klimat. Playlista z christmas’owymi przebojami zapętlona na Spotify, powoli na światło dzienne wychodzą ozdoby w postaci reniferów, lampek i gwiazdek. W tym roku również (jak co roku), oficjalnie, zwariowałam, na punkcie Gwiazdki! W najbliższy weekend planuję pakowanie prezentów i pieczenie pierniczków w gronie przyjaciół. W kolejny za to, na pierwszym miejscu stawiam pielęgnację skóry. Mam dla Ciebie w związku z tym kilka cennych wskazówek, których zastosowanie sprawi, że Twoja skóra, będzie prezentowała się pięknie i zbierała wyłącznie komplementy w gronie najbliższych. Jeśli chcesz poznać, moje sprawdzone sposoby na przygotowania do Świąt, przeczytaj do końca.

Po pierwsze- peeling

Złuszczanie to jeden z ważniejszych kroków w pielęgnacji cery. Przede wszystkim dlatego, że nagromadzony martwy naskórek ogranicza wchłanianie składników aktywnych, z Twojej pielęgnacji. Eksfoliacja przyspiesza proces odnowy naskórka, spłycając drobne zmarszczki. Ponadto, przyspiesza krążenie krwi i limfy, a co za tym idzie, pobudza syntezę kolagenu i elastyny w skórze. Jest to łatwy i szybki sposób na rozjaśnioną, oczyszczoną i rozświetloną cerę, czyli świąteczny glow w kilka minut. W zależności, od rodzaju cery, wybierz kosmetyk odpowiedni dla siebie lub taki, który możesz zastosować do każdego rodzaju cery.

Ja od ponad roku, nie tylko od święta, regularnie stosuję, rozświetlający peeling kwasowy do twarzy PEEL ME TENDER. Kosmetyk delikatnie złuszcza martwy naskórek, wspaniale rozjaśnia, liftinguje i poprawia strukturę skóry. Ponadto, jest bombą witaminową, a zawarte w nim antyoksydanty zapobiegają powstawaniu zmarszczek i chronią skórę przed szkodliwym wpływem środowiska. W składzie, mnóstwo moich ulubieńców, m.in. witamina C, witamina E, witaminy z grupy B oraz kwasy azelainowy, migdałowy i cytrynowy, a także mocznik i mączka owsiana. Powyższe składniki działają rozświetlająco, regenerująco, przeciwzapalnie, ujednolicając koloryt skóry i delikatnie ją liftingując. Mimo, iż peeling zawiera kwasy, ich stężenie jest bezpieczne, do stosowania w domowym zaciszu i nie wymaga neutralizacji. Nawet przy mojej wrażliwej i naczyniowej cerze, peeling PEEL ME TENDER nie podrażnia i nie uwrażliwia jej dodatkowo.

Postaw na glow!

W blasku choinkowych lampek wszystko wygląda lepiej. Właśnie dlatego rozświetlona i zadbana cera, w ich świetle będzie prezentowała się, wręcz oszałamiająco! Będziesz potrzebowała tylko magicznej aury, którą roztacza wokół siebie AGENT WHITE, JAMES WHITE- krem do zadań specjalnych. Bogaty skład i wiele substancji aktywnych to jego znaki rozpoznawcze. To właśnie składniki aktywne takie jak: witamina C i E, niacynamid, ekstrakty z roślin i ziół (cytryny, morwy białej, drzewa tara, cebulek trawy afrykańskiej, punarnavy i rozmarynu), odpowiadają za cudowny efekt rozjaśnienia, blasku, nawilżenia oraz liftingu, widocznego na skórze po jego użyciu. Zawartość witaminy C i innych przeciwutleniaczy, wspomaga walkę z wolnymi rodnikami. Ponadto Agent White w swoim składzie posiada jedną z najbardziej aktywnych form witaminy C, czyli Et-VC (kwas 3-O-etylo askorbinowy).

Dla dodatkowego efektu nawilżenia, rozświetlenia i liftingu połącz siły kremu Agent White, James White wraz z serum liftingującym KEEP LIFT. Kosmetyki te dla coraz szerszego grona, są znane również jako “zestaw antyPESEL”. ;-) W połączeniu z serum KEEP LIFT krem tworzy intensywną kurację nawadniającą i liftingującą. To duet, który działa, jak najlepsza maseczka bankietowa. Wysoka zawartość kwasu hialuronowego w serum KEEP LIFT nawadnia naskórek, widocznie wygładzając zmarszczki, a ekstrakt z rośliny Acmella Oleracea, zwanej również “roślinnym botoksem” oraz ekstrakt z nasion jujuby azjatyckiej napinają i wygładzają skórę. Kwas fitowy, zawarty w serum wspomaga wnikanie substancji aktywnych i wzmacnia rozświetlające, działanie kremu. Skuteczności tego duetu, nie da się opisać… to trzeba poczuć!

Zadbaj o ciało!

Szczególnie jeśli na Christmas party lub Sylwestra planujesz “wskoczyć” w sukienkę z głębszym dekoltem lub odkrytymi ramionami, ważne jest, abyś wcześniej zadbała o nawilżenie skóry. Odpowiednio nawodniony naskórek, wygląda lepiej, ma ładniejszy koloryt, jest gładki i miękki. Ponadto dobrze jeśli złuszczysz martwy naskórek na całym ciele, np. stosując do tego celu, peeling cukrowy PINA COLADA. Zatopione w najwyższej jakości olejach i masłach, ścierające drobinki poprawią mikrokrążenie i pomogą wygładzić i poprawić kondycję skóry. Do tego cudowny zapach, który sprawia, że już teraz, zaczniesz planować wakacje i snuć marzenia o piaszczystej plaży i zapachu egzotycznych owoców. Po jego zastosowaniu Twoja skóra pozostaje nawilżona i odżywiona, dzięki zawartości masła mango i shea.

Odrobina rozświetlenia i nawilżenia na Twoim ciele

Jeśli rozświetlanie i nawilżanie w jednym to… muszą być odlotowe musy nawilżające JUST SAY YES!, WILD FOREST oraz SWEET LIFE! Wszystkie 3 zawierają odżywcze masła- mango i shea, oleje- babassu, ryżowy oraz chia w połączeniu z kwasem hialuronowym. To mieszanka, dzięki której musy nawilżają, odżywiają, regenerują i ujędrniają skórę, a przy tym rewelacyjnie się wchłaniają. To ważne, szczególnie w kontekście cienkich sukienek i jedwabnych koszul, aby wybierać kosmetyki, które zaraz po aplikacji możesz założyć, bez obaw o pobrudzenie.

Wnętrze każdego z musów, skrywa złociste drobinki, które sprawiają, że skóra zyskuje piękny glow. Święta i Sylwester to odpowiedni moment, aby lśnić, ale jeśli o mnie chodzi, to uważam, że każda z nas jak gwiazda powinna, czuć się na co dzień. I właśnie dzięki tym nawilżającym musom, możesz poczuć się jak gwiazda… wystarczy, że Twój naturalny blask podkreślisz lekko cudownie opalizującymi drobinkami, które dodadzą pięknego glow skórze.

Zapachy musów również nie pozostawią Cię obojętną… Oprócz tego, że bardzo długo utrzymują się na ciele, każdy z zapachów musów Be The Sky Girl jest jedyny w swoim rodzaju i przywodzi na myśl zupełnie inne skojarzenia…

SWEET LIFE to połączenie aromatów soczystych malin i czarnych porzeczek ze słodyczą wanilii podnosi poziom endorfin i daje mnóstwo energii do działania.

JUST SAY, YES! to idealny zapach na randkę! Zmysłowy, tajemniczy, uwodzicielski i absolutnie nieoczywisty. Urzekające jaśminowe serce, w drzewno- waniliowo- karmelowych objęciach czarnego opium.

WILD FOREST to emanująca tajemniczym aromatem kwiatów i roślin kompozycja, inspirowana zapachem czarodziejki Yennefer, ukochanej Wiedźmina. To zapach bzu i agrestu, pachnie wolnością, swobodą, niezależnością, siłą i nieskończonością.