Więcej wsparcia, mniej rywalizacji, czyli siostrzeństwo w praktyce.
W marcu celebrujemy kobiecość i jeszcze bardziej niż zwykle skupiamy się na tym co nas na co dzień porusza i daje nam poczucia bycia w kręgu. Dlatego postanowiłyśmy stworzyć ten artykuł, który zanurzy was w świat siostrzeństwa, ale nie tego biologicznego, tylko tego, które budujemy na podstawie wspólnych doświadczeń, wsparcia i wzajemnego szacunku. To ważne szczególnie obecnie, kiedy bardzo dużo mówi się o toksycznej konkurencji i podziałach, które w tak różnorodnym świecie wydają się nieuniknione. My wierzymy, że istnieje przestrzeń do tworzenia więzi opartych na przyjaźni, współpracy, empatii i wsparciu. Dla marki kosmetycznej, jak nasza, wartościami są właśnie te piękne aspekty kobiecej solidarności, a siostrzeństwo nie jest tylko frazą. To nasza codzienność.
Chcemy zanurzyć się w temacie siostrzeństwa w jego najszerszym znaczeniu. Czym ono jest dla Ciebie? Jakie momenty w życiu potwierdzają, że siostrzeństwo jest niezastąpione? Przygotujcie się na poruszającą podróż przez doświadczenia, rady i inspiracje, które pozostawią Was z uśmiechem na twarzy i ciepłem w sercu. Bo razem jesteśmy silniejsze, razem jesteśmy piękniejsze, razem jesteśmy… niepokonane!
Siostrzeństwo - czy ktoś jeszcze o nim nie słyszał? ;)
Pojęcie siostrzeństwa powstało jako przeciwwaga dla rywalizacji, jaką narzuca nam społeczeństwo. Polega na dzieleniu się doświadczeniami, wzajemnym wsparciu i pomocy oraz dążeniu do budowania trwałych relacji. Wymiana doświadczeń pomaga spojrzeć szerzej na kwestie społeczne i problemy, z którymi borykają się kobiety i dostrzec w nich charakter systemowy. Jeśli zdecydujecie się zagłębić w temat, bardzo Wam polecamy książkę Clarissy Pinkoli Estés „Biegnąca z wilkami”. To wyjątkowa lektura, która pomaga zrozumieć temat siostrzeństwa.
Wyjątkowo trafnie opisuje mity, które odnoszą się do kobiecych doświadczeń. Genialnie odkrywa również przed nami świat symboli i archetypów, które nawiązują do tego co dzieje się w naszych (kobiecych) głowach, a na co bardzo często nie zwracamy uwagi albo wręcz wypieramy. Lektura “Biegnącej z wilkami”, pomoże Wam zrozumieć bardzo wiele schematów dotyczących kobiecej (a właściwie to ludzkiej) psychiki. My same czytając tę książkę, miałyśmy wiele „olśnień”, które prowadziły nas do kolejnych, więc bardzo serdecznie Wam tę pozycję polecamy.
Czy łatwo być niespokrewnioną „siostrą” dla innej kobiety?
Ostatnio rozmawiałyśmy o tym w naszym Sky Team’ie (stąd zrodził się pomysł, żeby o tym napisać), że siostrzeństwo nie zawsze jest łatwe i bardzo często nie jest naszym pierwszym odruchem… Też tak macie Dziewczyny? Nie przejmujcie się tym, bo nie jesteście w tym same. Siostrzeństwo jest piękne, potrzebne, szczególnie w tym dzisiejszym szalonym świecie, który pędzi każdego dnia coraz szybciej. Całym sercem jesteśmy za tym, żeby kobiety się wspierały, bo wspierając się i stojąc za sobą murem, zmieniamy to, czego pozornie nie dało się zmienić i tworzymy moc i energię, której nie da się zatrzymać. Jednak Dziewczyny, pamiętajmy o tym, że jesteśmy RÓŻNE! To jest piękne i nie wyklucza tego, że możemy być swoimi biologicznie niespokrewnionymi siostrami. To od nas zależy, czy tę różnorodność traktujemy to jako zaletę, czy może nas to uwiera.
Łatwiej jest stać murem za kimś z kim się zgadzamy, mamy podobne wartości, podobny poziom empatii, podobną wrażliwość. Ale bywa i tak, że ta kobieta, która jest obok (którą przecież w myśl siostrzeństwa powinnyśmy wspierać) jest zupełnie od nas różna, albo robi rzeczy, których nie popieramy lub wręcz jesteśmy im przeciwne. Co wtedy z siostrzeństwem? Czy ono w ogóle w takim scenariuszu jest możliwe?
Siostrzeństwo w praktyce
Odpowiedź wcale nie jest taka oczywista, dlatego postanowiłyśmy najpierw trochę rozwinąć temat. Wróćmy do definicji siostrzeństwa, która pojawiła się trochę wyżej. Siostrzeństwo nie zakłada tego, że wszystkie będziemy najlepszymi przyjaciółkami. Chyba każda z nas doświadczyła tego chociaż raz, że nawet z najlepszą przyjaciółką mamy czasami różne spojrzenia na wiele tematów. Tu chodzi o głębokie zrozumienie tego, jak świat może wyglądać kiedy przestaniemy skupiać się tylko na tym co nas dzieli. O spojrzenie w przyszłość i solidarność na poziomie tych wartości, na których nam wszystkim zależy. Jeśli w siostrzeństwie będziemy szukać tylko tych momentów, gdzie możemy chwycić się za paluszki i celebrować na IG z hasztagiem #girlspower, to bardzo szybko możemy się rozczarować. Dlatego warto spojrzeć na to z trochę innej perspektywy. Jesteśmy kobietami mamy podobne problemy i jeśli będziemy działać razem, będzie nam łatwiej rozwiązywać je systemowo niż w pojedynkę. Dlatego właśnie tak istotne jest to, żeby skupiać się na tym co nas łączy, a nie co nas dzieli. Bycie w kręgu jest o wsparciu ponad podziałami.
Siostrzeństwo na co dzień, czyli “bycie w kręgu"
Lubimy w kontekście siostrzeństwa używać określenia "bycie w kręgu". Długo zastanawiałyśmy się jak je zdefiniować, abstrahując od dosłownego znaczenie tego zwrotu. Doszłyśmy do wniosku, żela każdej z nas to może oznaczać coś innego, bo to tylko zwrot i każda z nas sama, na swój sposób wypełnia go treścią. My lubimy myśleć o tym kręgu i byciu jego częścią jako o życzliwości, której doświadczamy od innych kobiet i którą same chętnie się dzielimy. Jesteśmy przekonane, że w tym naszym (nas wszystkich kobiet) kręgu jest miejsce na to, żebyśmy mogły się pięknie różnić, a mimo wszystko dmuchać w swoje skrzydła.
Ten zwrot jest na tyle pojemny, aby zmieścić tam zarówno takie małe random act of kindness (przypadkowe dobre uczynki) jak i działania, które wymagają ogromnej odwagi, przygotowania i mogą zmienić nasze życie. Przejawem siostrzeństwa jest czasami powstrzymanie się od zrobienia albo powiedzenia czegoś, co może sprawić komuś przykrość. Teraz jest to szczególnie trudne, kiedy nasze życie toczy się nie tylko tu i teraz, ale również w internecie. Obecność na kanałach SM jest w tym kontekście bardzo kusząca, aby ocenić czyjąś fryzurę, dietę czy podejście do życia. Wtedy zawsze warto pamiętać, że widzimy tylko pewien wierzchołek góry lodowej, nie mamy pełnego obrazu osoby, którą oceniamy. I właśnie dlatego tak ważne jest to, aby to bycie w kręgu traktować bardzo szeroko i podchodzić do siebie z życzliwością, a do tego co widzimy lub czego dowiadujemy się o innych, z dużą dozą dystansu.
Słowem podsumowania, siostrzeństwo jest bardzo ważne, ale jeszcze ważniejsze jest to, aby nie zamykać się na żaden jego aspekt. Parafrazując słowa piosenki, siostrzeństwo jest o tym, żebyśmy szły “ramię w ramię” i zmieniały ten świat RAZEM. Podczas tej podróży pewnie każda z nas pójdzie własną ścieżką, pewnie potknie się nie jeden raz, ale najważniejsze jest to, żebyśmy czuły wzajemnie swoją obecność i wsparcie. Dzisiaj to będzie tampon, który miałaś w torebce i uratował dzień dziewczynie, która tak się zestresowała rozmową o pracę, że miesiączka przyszła niespodziewanie wcześniej. Jutro to może być pomoc koleżance z pracy, która stała się ofiarą molestowania i nikt inny nie chce się w to mieszać. A w bardzo wielu przypadkach to będzie po prostu powstrzymanie się od skomentowania czegoś w SM. Tu nie ma łatwych odpowiedzi ani dróg na skróty, ale jesteśmy absolutnie pewne, że ten świat nie przetrwa bez kobiecej energii, mocy, solidarności i tej wyjątkowej empatii. To właśnie kobieca siła, sprawczość i umiejętność wspólnego działania sprawiły, że powstała nasza marka be the Sky Girl. Jesteśmy wdzięczne za to, że tak wiele z Was czuje to i że to przesłanie dla Was też jest tak ważne. RAZEM możemy latać wyżej.